|

Uzależnienia behawioralne – plaga XXI wieku

„- Przecież ja to lubię, to mnie odpręża”. „- Lepiej, żeby grał w te swoje gry, niż żeby wdał się w złe towarzystwo, które pije, pali i ćpa”. Te cytaty dobrze oddają mechanizm bagatelizowania i zaprzeczania problemowi. Stosują go zarówno osoby, które przejawiają symptomy uzależnienia od określonych czynności, jak i ich bliscy. Dowiedz się, skąd biorą się uzależnienia i na co szczególnie zwrócić uwagę, aby samemu nie wpaść w tę pułapkę.

Czym są uzależnienia behawioralne? 

Najczęściej opisywane uzależnienia behawioralne to: patologiczny hazard, kleptomania – przymus dokonywania kradzieży, trichotillomania – niepohamowane wyrywanie sobie włosów, zakupoholizm. W rzeczywistości lista potencjalnych uzależnień  jest nieograniczona i obejmuje codzienne aktywności podejmowanie przez większość z nas – praca, spędzanie czasu przed ekranem telewizora albo komputera, SMS-owanie, korzystanie z portali społecznościowych, seks, randkowanie, jedzenie, sprzątanie, ćwiczenia fizyczne, branie kredytów…

Gdzie leży granica pomiędzy pasją a problemem?

Nawet intensywne i częste angażowanie się w daną czynność nie jest samo w sobie wyznacznikiem uzależnienia. Główne kryteria wskazujące, że dane zachowanie jest uzależnieniem, to połączenie jego intensywności ze szkodliwymi konsekwencjami, które za sobą niesie. 

Początkowo czynność ta pozwalała uciec od problemów i poradzić sobie z negatywnym nastrojem – wiąże się z przeżywaniem wyjątkowej satysfakcji, komfortu, odprężenia, ulgi. I znów – każdy może sobie pomyśleć o zachowaniach, które sprawiają mu dużą przyjemność. Mechanizm uzależniania się od zachowania polega na stopniowym ograniczaniu innych, dotychczas ważnych aktywności tak, że ta jedna zdecydowanie czynność zaczyna dominować. 

„Chora” aktywność wypiera inne ważne przyjemności i obowiązki – szkolne, zawodowe, domowe, rodzinne, towarzyskie. Następuje upośledzenie kontroli nad ilością czasu poświęcanego tej czynności i stopniem zaangażowania w nią. Rośnie potrzeba oddawania się temu zachowaniu coraz częściej i z coraz większym poświęceniem. 

Jakiekolwiek utrudnienie czy uniemożliwienie realizacji danej czynności przez czynniki zewnętrzne wywołuje negatywne konsekwencje – tzw. objawy odstawienia. Na poziomie psychicznym mogą to być np. smutek, złość, rozdrażnienie, irytacja; a na poziomie fizycznym np. drżenie rąk, bezsenność czy problemy ze strony układu trawiennego. Z czasem zachowanie od którego uzależniona jest osoba nie tyle służy jej odprężeniu czy osiągnięciu satysfakcji, a raczej uniknięciu przykrych dolegliwości „odstawienia”. 

Osoba z problemem uzależnienia behawioralnego podejmuje się danej aktywności pomimo szkodliwych następstw – np. pogorszenia stanu zdrowia, relacji z innymi czy samopoczucia psychicznego. Nawet jeśli udaje jej się na jakiś czas odzyskać kontrolę nad tym zachowaniem – ograniczyć je, lub całkowicie zaniechać – po jakimś czasie wraca zwykle do tych samych, szkodliwych wzorców. 

Skąd się biorą uzależnienia? 

Według obecnej wiedzy przyczyn uzależnień nie należy upatrywać w słabej woli jednostki. Są one wieloczynnikowe i dalece bardziej skomplikowane. U osób uzależnionych stwierdza się fizjologiczną modyfikację mózgu, a dokładniej zaburzenia aktywności przede wszystkim dwóch jego obszarów: dopaminergicznego układu nagrody i serotoninergicznego układu kary. 

Osoba oddająca się pożądanej czynności odczuwa przyjemność i spadek nieprzyjemnego napięcia właśnie ze względu na pobudzanie układu nagrody, który szybko uwalnia substancje odpowiadające za taki stan. Tym samym rośnie rola tego obszaru mózgu. Z kolei rola obszaru odpowiadającego za karę – maleje. Uzależnianie się polega na uczeniu się regulowania nastroju przez wykonywanie konkretnej aktywności – człowiek czuje przymus powtarzania czynności, które początkowo sprawiały mu taką przyjemność. Aby jednak doświadczać owych „nagradzających” stanów po danej aktywności,  nie wystarcza, niestety, taka sama ilość i jakość oddawania się jej. Dlatego właśnie człowiek angażuje się w nie coraz bardziej.

Z psychologicznego punktu widzenia, osoba uzależniona oddając się nałogowi, rekompensuje sobie inne, niezaspokojone – często jeszcze od dzieciństwa – potrzeby. Większość osób uzależnionych cierpi na deficyty w zakresie poczucia bezpieczeństwa, miłości, bycia potrzebnym czy ważnym (m.in. ze względu na trudne relacje z rodzicami). 

Większość osób uzależnionych nie radzi sobie także ze stresem. Poczucie braku sensu życia czy jasno określonego celu bywa zarówno przyczyną, jak i skutkiem uzależnienia. Uzależnienie nie pozwala uporać się z dręczącymi problemami, jedynie je „zagłusza”, pozwalając uciec w dane zachowanie i jego efekt w postaci chwilowej przyjemności. 

Czy osobowość może mieć wpływ na uzależnienie?

Badania wskazują także na pewne predyspozycje osobowościowe zwiększające ryzyko uzależnień, np. wysoki poziom impulsywności i poszukiwania wrażeń. Nie bez znaczenia jest może być także płeć, np. kompulsywne kupowanie jest znacznie częstsze wśród kobiet (90% przypadków). 

Warto też zwrócić uwagę na pewne związki pomiędzy konkretnymi rodzajami uzależnień behawioralnych a środowiskiem życia danej osoby, statusem społecznym, wychowaniem, towarzystwem – np. dziecko regularnie obserwujące rodzica odprężającego się przy telewizji, może nauczyć się kojarzyć słowo „przyjemność” właśnie z tą czynnością.

Co zrobić, jeśli ten problem dotyczy ciebie, lub bliskiej ci osoby?

Jeżeli dostrzegasz u siebie lub kogoś bliskiego objawy uzależnienia behawioralnego, nie jesteś w beznadziejnej sytuacji. Dostrzeżenie problemu to pierwszy krok na drodze do jego rozwiązania. Kolejnym może być dotarcie do źródła problemu, a w tym może pomóc terapia indywidualna lub terapia grupowa. Znając źródło, z pomocą specjalisty można nad nim pracować. Kontakt z nim może też nauczyć się rozpoznawać u siebie mechanizmy uzależnienia. Korzystanie z konkretnych metod działania przy wsparciu specjalisty może się okazać nieocenioną pomocą w wygraniu z nałogiem. Ponieważ jest to problem nie tylko na poziomie jednostki, ale także jej partnera lub całej rodziny, dla tych osób także wskazana jest pomoc specjalisty w formie indywidualnej lub grupowej. 

Masz skłonności do niezdrowego porównywania się z innymi?

Nic nie szkodzi!

Konsultacja psychologiczna już od 109 PLN

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *