Wędrówka drogą, którą trzeba zbudować, czyli na czym polega psychoterapia?

Osoba, która potrzebuje wsparcia, nieraz mierzy się z szeregiem wątpliwości, stereotypów i wyobrażeń na temat psychoterapii. A jak jest naprawdę? Psychoterapia nie przypomina ani lukrowanego pączka, ani rajdu Dakar. Dobrze poprowadzona, jest cennym doświadczeniem, które pozwala nam dotrzeć do celu, którym jest zmiana na lepsze. Jednak, by iść tą drogą, musimy ją najpierw zbudować wspólnie z psychoterapeutą. W artykule tłumaczymy, dlaczego tak jest. 

Psychoterapia jest sposobem na zrozumienie siebie. Zwykle sięgamy po tę formę pomocy w stanie mniejszego czy większego cierpienia, a także, gdy nie rozumiemy siebie, swoich odczuć i zachowań. Na przykład kiedy nasze emocje i uczucia są trudne do zniesienia, powodują cierpienie, utrudniają codzienne funkcjonowanie. Albo wtedy, gdy nasze reakcje układają się w sztywne, powtarzalne schematy prowadzące do podobnych, zwykle przykrych doświadczeń. Mamy wtedy wrażenie pułapki, do której ciągle wpadamy, pomimo prób jej ominięcia. Ważnym sygnałem jest też sytuacja, w której bliskie relacje sprawiają wrażenie odtwarzania jakiegoś bolesnego i trudnego do uniknięcia wzorca. Efektem psychoterapii są niekiedy zmiany w zachowaniu czy przeżywaniu, a niekiedy zaakceptowanie dotychczasowych sposobów reagowania na świat.

Własna droga do zmiany

Psychoterapia jest jak wędrówka drogą, którą trzeba najpierw wybudować. Ten specyficzny proces odbywa się stopniowo, jest rozciągnięty w czasie i (na szczęście) realizowany w towarzystwie znającej się na nim osoby. Narzędzia niezbędne do rozpoczęcia budowy to: wiedza i doświadczenie psychoterapeuty, a także wzajemna relacja pełna otwartości, akceptacji, zrozumienia, empatii. Dzięki nim można budować, a potem iść nową drogą do celu czyli w głąb siebie.

Podążaj z nurtem, rozmawiaj 

Psychoterapeuci poszczególnych nurtów różnią się sposobem rozumienia klientów i tego, co jest lecznicze w terapii. Nurt, w jakim pracuje psychoterapeuta, jest wyznacznikiem częstości spotkań, podejmowanych tematów, głębokości pracy i długości procesu psychoterapii. Wspólnym mianownikiem pozostaje sam proces terapii: cykl regularnych spotkań klienta z psychoterapeutą, nastawiony na pracę nad sobą we wspólnie ustalonym obszarze. Ma on na celu poznanie mechanizmów funkcjonowania i zwiększenie samoświadomości o podjęcie odpowiedzialności za własne życie. A cel ten osiągamy zawsze dzięki rozmowie. Moc rozmowy terapeutycznej polega na wymianie. Jedna ze stron dysponuje wiedzą i doświadczeniem w obszarze funkcjonowania ludzkiej psychiki oraz źródeł zaburzeń funkcjonowania, druga strona dysponuje wiedzą na temat własnego życia czyli doświadczeń, przeżyć, sposobów reagowania, myśli, przekonań, wspomnień. 

Relacja terapeutyczna czyli bezpieczne miejsce

Aby wymiana wspomnianych dóbr mogła nastąpić i przynieść oczekiwane efekty, potrzebne jest specjalne środowisko. To bańka chroniącą osoby i to co wymieniają, czyli relacja terapeutyczna. Relacja między psychoterapeutą i klientem jest niepowtarzalną strukturą tkaną w czasie z bezwarunkowej akceptacji, empatii, bezpieczeństwa oraz zaufania. Sesje psychoterapeutyczne niekiedy przynoszą przeżycie ulgi, uwolnienia, spokoju, a niekiedy niepokój czy dyskomfort związany z poruszeniem ważnych, ale bolesnych kwestii. Powrót do traum, uwolnienie „niepamiętanych” wspomnień, doświadczenie „nieprzeżytych”, stłumionych emocji sprzed lat bywa bolesne, ale jest wpisane w proces. 

Psychoterapia ma swoje wzniosłe i trudne momenty, a pozytywna zmiana czasem bywa poprzedzona cierpieniem. Jednak dzięki odpowiedniemu środowisku czyli bezpiecznej relacji terapeutycznej, osoba pracująca na swoje lepsze jutro ma pełne poczucie akceptacji i zrozumienia ze strony terapeuty. Warto pamiętać, że każdy czas spędzony na rozmowach ze specjalistą zbliża do osiągnięcia celu. Szerokiej drogi!

CTA: Chcesz podjąć psychoterapię z dopasowanym do Twoich potrzeb specjalistą? Sprawdź szczegóły oferty WeTalk i rozpocznij budowanie własnej drogi do lepszego jutra: <WeTalk>