„Nieadaptacyjne tryby radzenia sobie- czyli jak nie radzić sobie w trudnych sytuacjach”

Trudne sytuacje zdarzają się każdemu niemal codziennie. Aby sobie z nimi poradzić, potrzebujemy sposobów radzenia sobie z przykrymi emocjami, które tym wydarzeniom towarzyszą. Psycholodzy nazywają ów procesy radzenia sobie stylami radzenia sobie. Są one niezbędne, iż pozwalają nam uporać się z zagrażającymi doświadczeniami, a co za tym idzie – przetrwać. Wyróżnia się 3 główne style radzenia sobie:

  • poddanie się – które polega na podporządkowywaniu się innym, bądź głosom w naszej głowie np. Karzącego Rodzica czy Wrażliwego Dziecka. Wierzymy wtedy, że komunikaty nieadaptacyjnych trybów są prawdziwe, przez co zaczynamy czuć się źle, odczuwać przygnębienie czy poczucie winy
  • unikanie – polega na unikaniu bolesnych przeżyć, sytuacji, co może przejawiać się w uciekaniu w używki, wycofywaniu się z kontaktów społecznych
  • nadmierna kompensacja – oznacza, że osoba uważa za prawdziwe nie komunikaty nieadaptacyjnego trybu dziecięcego czy rodzicielskiego, lecz ich przeciwieństwo. Na przykład, osoby cechujące się poczuciem niższości kompensują to sobie poprzez udawanie pewnych siebie, a osoby czujące się bezradne starają się kontrolować innych itd…

W różnych sytuacjach stosujemy różne style radzenia sobie, co jest zupełnie normalne. Okazuje się jednak, że w zależności od tego, która strategia obrony była bardziej skuteczna w dzieciństwie, taka też staje się dla nas typowa i częściej używana w okresie dorosłości.

Używanie różnych strategii, dzięki którym stawiamy czoła nieprzyjemnym sytuacjom nie jest wcale niczym złym! Często nawet jest to całkiem pożyteczne, tak jak unikanie złości w sytuacjach, gdy wiemy, że emocja ta niczego nie wskóra. Problem jednak pojawia się wtedy, gdy styl radzenia sobie stanowi dla nas przeszkodę w zaspokajaniu ważnych potrzeb np. poprzez nieustanne unikanie konfliktów w relacjach, w tym z osobami najważniejszymi w naszym życiu, odsuwamy się od nich i w ten sposób nie realizujemy w wystarczającym stopniu potrzeby przynależności (polegającej na tym, że człowiek potrzebuje pozytywnych kontaktów z innymi ludźmi, relacji koleżeńskich i przyjacielskich, miłości itd). W takich sytuacjach adaptacyjny styl radzenia sobie staje się nieadaptacyjnym TRYBEM radzenia sobie.

TRYB ULEGŁEGO PODDANEGO

Nieadaptacyjne tryby radzenia sobie odzwierciedlają próby, które dziecko podejmowało, aby dostosować się do życia w nieprzyjaznym środowisku, w którym zdarzało się nie zaspokajać jego podstawowych potrzeb emocjonalnych. W dzieciństwie, tryby te miały adaptacyjny charakter, jednak w życiu dorosłym często stają się szkodliwe.

Tryb Uległego Poddanego oparty jest na stylu radzenia sobie zwanym poddaniem/podporządkowaniem się. Osoba w tym trybie sprawia wrażenie pasywnej i zależnej. Pozwala innym ludziom decydować za nią, a czasem zamiast „walczyć” o to, co jest dla niej dobre, pozwala innym postawić na swoim. Mało tego: godzi się niemalże na wszystko, byle zaspokoić potrzeby innych ludzi, nie ważąc przy tym na własne pragnienia. Dzieje się to do tego stopnia, że daje innym przyzwolenie na złe jej traktowanie. A wszystko po to, by uniknąć konfliktu, zemsty, a zachować bliskość (która jest jedynie pozorem).

TRYB ODŁĄCZONEGO OBROŃCY

Przyjmuje styl radzenia sobie, polegający na unikaniu. Osoba w trybie Odłączonego Obrońcy odcina się od innych i wyłącza emocje po to, aby uchronić się przed bólem związanym z ujawnieniem swojej emocjonalnej wrażliwości. Główną zasadą, jaką się kieruje, jest omijanie wszystkiego co dla niej trudne np. powierzonych zadań w pracy, konfliktów z innymi, myślenia o problemach. Wtedy mówimy o unikaniu w wąskim znaczeniu. W szerokim zaś, jednostka podejmuje inne działania, mające na celu ucieczkę od trudności. Należą do nich m.in:

  • Rozpraszanie uwagi- np. nadmierne korzystanie z internetu, granie w gry komputerowe oraz wszystkie inne czynności, które powstrzymują osobę od stawiania czoła trudnościom.
  • Nadmierna stymulacja- np. objadanie się, oglądanie pornografii
  • Tłumienie percepcji- przyciszanie nieprzyjemnych odczuć za pomocą używek np. alkoholu, leków

Uczucia, jakie kryją się za Odłączonym Obrońcą to przede wszystkim poczucie odrzucenia, zagrożenia, a także lęk przed konfrontacją z nieprzyjemnymi bodźcami. Omawiany tryb prowadzi do wielu błędnych kół, gdyż nierozwiązywane problemy się piętrzą, a izolowanie się od innych prowadzi do znaczącego pogorszenia relacji. To z kolei prowadzi do nasilenia nieprzyjemnych emocji, które pierwotnie ten tryb uruchomiły.

TRYB NADMIERNEGO KOMPENSATORA

Nadmierny kompensator stosuje nadmierną kompensację jako styl radzenia sobie. Czyli, jeśli ktoś czuje się niepewnie, zaczyna czasem nawet w nienaturalny sposób udawać pewnego siebie; jeśli czuje się niekompetentny to za wszelką cenę próbuje odegrać doskonałego i lepszego od innych; jeśli zaś ma poczucie bezradności, będzie chciał kontrolować innych. Opisywane zabiegi niekoniecznie muszą wiązać się z nieprzyjemnymi odczuciami dla osoby, która je stosuje. Mogą nawet powodować, że będzie się czuła dobrze we własnej skórze- mądrzejsza od innych, mająca nad wszystkim kontrolę. To jednak

tylko pozory… Okazuje się, że w opisywanym trybie jednostka nie ma pełnego kontaktu z samym sobą i ciężko jest jej zaspokoić własne potrzeby w zadowalającym stopniu. Ponadto osoby zachowujące się w taki sposób nie wzbudzają sympatii otoczenia. Bowiem nikt nie lubi, gdy ktoś nas kontroluje, krytykuje czy patrzy na nas z góry. Z tego powodu społeczeństwo zazwyczaj odsuwa się od Nadmiernych Kompensatorów lub wchodzi z nimi w konflikt. To z kolei prowadzi do powstania kolejnego błędnego  koła, gdyż przykre odczucia i nadmierna kompensacja zostają spotęgowane.

JAK ZATEM DOKONAĆ ZMIANY TRYBÓW RADZENIA SOBIE?

Praca nad trybami w terapii schematów jest zazwyczaj bardzo żmudna i tryby radzenia sobie nie stanowią tu wyjątku. Pierwszym ważnym krokiem jest rozpoznanie oraz przede wszystkim zrozumienie swojego trybu radzenia sobie tj. dlaczego i w jakich sytuacjach się uruchamia oraz co może być tego źródłem. Kolejnym krokiem jest zdanie sobie sprawy z negatywnych oddziaływań ów trybu na nasze życie oraz ograniczenie tego wpływu. W przypadku:

  • Nadmiernego Kompensatora może to polegać na stopniowym rezygnowaniu z popisywania się. Jest to niezwykle trudne, gdyż na początku dopuścimy w ten sposób do siebie poczucie bycia gorszym. Jednak z czasem, gdy zrozumiemy, że ludzie nie znosili np. naszych popisów, doświadczenia te okażą się wartościowe
  • Uległego Poddanego działaniem ograniczającym ten tryb może być postawienie granicy i niezgodzenie się na wykonywanie czynności, na którą nie mamy ochoty
  • Odłączonego Obrońcy może to być postawienie sobie wyzwania i pójście na egzamin

Na ogół niełatwo przyznać się do tego, co robimy źle, a obiektywne spojrzenie na własne zachowanie nie jest przyjemne. Jednak nieco zdrowego krytycznego spojrzenia i akceptacja tego, że pewne tryby u nas występują w nasilonym stopniu, są kluczowe do zmiany swojego nieadaptacyjnego zachowania. Pamiętaj, że ostatecznie zmiana wzorców Ci się opłaci, gdyż wtedy w końcu zaczniesz żyć pełnią życia

Potrzebujesz wsparcia? Dołącz do Wetalk już dziś i zacznij dbać o swoje zdrowie emocjonalne!

Nic nie szkodzi!

Konsultacja psychologiczna już od 109 PLN

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *