Niepełnosprawność w gabinecie ginekologicznym
Wątek kobiet z niepełnosprawnością w gabinetach ginekologicznych to nadal bardzo duży temat tabu, nie tylko w placówkach lekarskich, ale również w wielu domach.
Wielu rodziców ma trudność z rozmawianiem o anatomii płci, o dojrzewaniu, seksualności. Z mojego doświadczenia wynika, że także spora część rodziców niepełnosprawnych nastolatek po prostu nie wie, jak rozmawiać ze swoją córką o jej anatomii i kobiecości – jak najdłużej i na wszelkie sposoby unikają rozmów. Sprawiają wrażenie, jakby chcieli zatrzymać czas, aby ich córka nie stała się kobietą. Wydaje się, że sama myśl o konieczności zaprowadzenia córki do ginekologa wpędza ich w zakłopotanie. Być może myślenie, że ich potomek zawsze będzie dzieckiem, a nie dojrzałą płciowo istotą seksualną wydaję się być łatwiejsze? Podejście rodziców może utrudniać młodym dziewczynom z niepełnosprawnością otwarcie się na dyskusję o „tych” sprawach w domu. Wstydzą się zadawać pytania dotyczące intymności, a sama myśl o wizycie u ginekologa, powoduje w nich strach, ponieważ widzą zakłopotanie i niepokój swoich opiekunów.
Niepewność i obawa są naturalnymi odczuciami dziewcząt i młodych kobiet oczekujących na swoją pierwszą wizytę u ginekologa. Nie inaczej jest z niepełnosprawnymi kobietami, choć one obawiają się jeszcze czegoś – jak zostaną potraktowane przez lekarza? Czy ginekolog podejdzie do nich z szacunkiem i zrozumieniem, które należą im się jak każdej innej pacjentce? Przecież w Internecie znajdują różne informacje, również o tym, jak inne osoby z niepełnosprawnością zostały źle potraktowane podczas takiej wizyty. Takie informacje wzmagają i tak niemałe napięcie, mogą nawet zniechęcić do udania się na wizytę. A może nie warto zawczasu nastawiać się negatywnie?
Pamiętajmy, że wpisy na forach internetowych dotyczą konkretnych przypadków, są opisem subiektywnych wrażeń, zdarzają się także opisy nieprawdziwych sytuacji. Komentarze na forach i grupach nie powinny stawać się podstawowym źródłem wiedzy o tym, jak wizyta w gabinecie ginekologicznym może wyglądać w rzeczywistości, zwłaszcza jeśli są jednostkowymi przypadkami.
Oto kilka moich wskazówek, jak przygotować się do wizyty u ginekologa, będąc kobietą z niepełnosprawnością.
1. Poszukaj sprawdzonego specjalisty, który posiada dobre opinie wśród innych pacjentek – podejdź do nich z uważnością i pewnym dystansem. Nie warto iść do pierwszego lepszego ginekologa, który jest najbliżej. Warto poświęcić więcej czasu na znalezienie specjalisty godnego zaufania.
2. Przed umówieniem się na wizytę napisz maila lub zadzwoń do gabinetu z pytaniem, czy przyjmowane są pacjentki z niepełnosprawnością i jakie jest doświadczenie lekarza w badaniu osób np. z dysfunkcją ruchu.
3. Zapytaj, czy gabinet, w którym odbędzie się wizyta, jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Czy znajduję się w nim obniżany fotel ginekologiczny i przystosowana toaleta dla osób poruszających się na wózku?
4. Jeżeli masz jakieś obawy dotyczące przebiegu wizyty, koniecznie powiedz o nich lekarzowi. Szczera rozmowa z osobą, która będzie wykonywać badanie może pomóc rozwiać wiele niepotrzebnych obaw i wątpliwości.
5. Określ, jakie dokładnie są Twoje ograniczenia fizyczne.
Wspólnie z ginekologiem ustalcie plan przebiegu wizyty. Powiedz doktorowi, z czym jesteś w stanie poradzić sobie sama, a w jakiej czynności potrzebujesz pomocy, np.: w rozebraniu się lub w przesiadaniu się z wózka na fotel ginekologiczny. Masz prawo do tego, by poprosić lekarza lub pielęgniarkę o pomoc w tych czynnościach.
6. Wykonujecie dokładne badanie ginekologiczne, które w większości przypadków powinno być przeprowadzone tak samo, jak u kobiety w pełni sprawnej.
Nie należy rezygnować z wykonania badania dopochwowego, jeżeli jesteś osobą pełnoletnią i nie ma do tego żadnych przeciwwskazań zdrowotnych. Lekarz nie powinien odmówić Ci wykonania badania dopochwowego ze względu na to, że poruszasz się na wózku lub z tego powodu, że nie byłaś jeszcze nigdy aktywna seksualnie. Od określonego wieku ginekolog powinien wykonać pełne badanie ginekologiczne, nawet jeżeli ono wiąże się z przerwaniem błony dziewiczej. Niestety, w przypadku pacjentek z niepełnosprawnością wielu lekarzy uważa to za niepotrzebne przez brak współżycia, co jest wprowadzeniem pacjentek w błąd.
7. Lekarz, który podchodzi do Twojej osoby z szacunkiem, powinien zapytać Cię o Twoją aktywność seksualną. Żaden ginekolog nie ma prawa z góry zakładać, że nie współżyjesz tylko dlatego, że jesteś osobą z niepełnosprawnością.
8. Nie bój się zadawać lekarzowi pytań dotyczących swojego zdrowia lub własnej seksualności – w gabinecie ginekologicznym nie ma wstydliwych pytań.
9. Pamiętaj, że jak każda kobieta, nawet jeśli poruszasz się na wózku, to masz prawo do intymności, by podczas wizyty ginekologicznej być sam na sam z lekarzem. Podczas badania, jak i podczas rozmowy z lekarzem nie musisz być w gabinecie np. z rodzicem, czy innym opiekunem.
10. Nie zapomnij o tym, że nawet jeśli jesteś kobietą z niepełnosprawnością, to masz prawo do tajemnicy lekarskiej.
Nie musisz dzielić się z rodzicami tym, o czym, rozmawiałaś z lekarzem podczas wizyty.Nie masz też obowiązku mówić np. mamie o tym, czy bierzesz jakieś leki lub, czy stosujesz antykoncepcję.I tak samo masz prawo do tego, by pozostawić w tajemnicy przed rodzicami swoją aktywność seksualną.Niezależnie od sprawności fizycznej Drogie Panie – badajmy się WSZYSTKIE! Pamiętajmy o wykonywaniu regularnych badań ginekologicznych.Coroczna wizyta u ginekologa pozwala wykryć raka piersi i raka szyjki macicy – systematycznie wykonywane badania mogą uratować Twoje życie.
Ja, będąc osobą poruszającą się na wózku moją pierwszą wizytę u ginekologa, wspominam z dumą i z uśmiechem na twarzy! Zachęcam wszystkie kobiety z niepełnosprawnością do tego, aby również badały się regularnie.
Potrzebujesz wsparcia? Dołącz do Wetalk już dziś i zacznij dbać o swoje zdrowie emocjonalne!
Nic nie szkodzi!
Konsultacja psychologiczna już od 109 PLN